środa, 22 sierpnia 2012

ROZDZIAŁ 36 CZ.2

4 GODZINY PÓŹNIEJ
Poszłam do pokoju i włączyłam laptopa. Zasiadłam wygodnie na łóżku i włączyłam pare stron. Na moim twitterzei facebooku dostawałam wiadomości od fanek 1D, że gdzies widział Hazzę w jakimś klubie lub coś. Włączyłam jakąś strone z plotkami. Wpisałam hasło "One Direction" i wyskoczyły mi nagłówki.
"Dzis sa urodziny Harrego Stylesa",
" Harry Styles szaleje w klubie na swoich urodzinach!"
Kliknełam na ten drugi nagłówek i pojawił sie tekst, więc zaczełam czytać.
"Dzis Hazza obchodzi swoje 19 urodziny. Z tej okzaji kumble z zespołu i nie tylko wzięli go do klubu nocnego.Absolwent szaleje tam, lecz bez swojej dziecwzyny. W czasie gdy Jane jest w Polsce, Harry świetnie sie bawi i podrywa dziewczyny! Dostaliśmy, wiadomośc od jednej fanki, że widziała Harrego jak całował sie z nieznajomą brunetką! Oj Hazza, przesadza. A może on i Jane już nie sa razem? Co o tym sądzicie?"
Przewinełam strone dalej i zobaczyłam zdjęcie, sylwetka Harrego nachylająca sie nad jakąś dziewczyną.
- To na pewno jest jakis fotoszop - pomyslałam.
Wyłączyłam komputer i poszłam sie wykapać. Po przemysleniu tego napisałam do Hazzy:
"Cześć, kocie jak tam?"
Na odpowiedź czekałam dośc długo, więc ze zmęczenia zasnęłam.
NASTEPNEGO DNIA
Obudziłam sie i jak to miałam w zwyczaju popatrzyłam przez okno jaka jest pogoda. Niebo było zachmurane, a z chmur leciał lekki puszek śniegowy. Dzis jest sobota, więc nie musiałam iśc do szkoły. POpatrzyłam na wyswietlacz komórki sprawdzic, która jest godzina. Aparat wskazywał godzinę 10:34. Miałam 1 nieodebraną wiadomość. Była od Harrego:
" Hej kochanie, jednak chłopaki mnie wyciągneli do tego klubu, ale zabawa bez Ciebie to nie zabawa. Właśnie wracamy. Pewnie juz śpisz. Dobranoc;)"
Sms mi porzyszedł o godzinie 1:25, więc w Londynie musioała być 0:25. Nie wiedziałam co o tym sądzić, nie chciałam uwierzyc, w to co pisali ci wszyscy na tych stronach plotkarskich, ale to zdjęcie to zmieniło. Może to był ktos podobny do mojego Harrego? Nie wiem, nie wiem co tym sądzić.
Wstałam i w piżamie poszłam do kuchni. Zrobiam sobie płatki z mlekiem i zasiadłam przed telewizorem. Włączyłam jakis kanał i tepo sie gapiłam w ekran. Nagle usłyszałam krzyk z telewizora, który wyrwał mnie z przemyśleń. Dziewczynka zaczęła płakac, bo brat jej porwał lalkę.
- Nic ciekawego - uznałam.
Miske po sniadaniu odniosłam do kuchni i umyłam.
Wzięłam telefon i napisałam do Justyny:
"Hej, masz dis wolny wieczór? I cała noc? Może byś przyszła do mnie na noc? Jeśli chcesz oczywiście."
Po 5 minutach odpisała:
"Jasne, to może wieczorem pójdzemy do kina, a potem do ciebie?"
"Spoko, to sprawdze jakie ida filmy"
Napisałam i odpaliłam laptopa. Sprawdziłam jakioe ida filmy i napisałam Justynie.
"Idzie pare fajnych, ale mi sie wyddaję, że dobry będzie "Mroczne cienie" i ten film idzie o 19:00. Co ty na to?"
" No spoko, to sie jeszcze zgadamy"
"Ok"
Odpisałam i do 17:30 wylegiwałam sie przed telewizorem.
********************
Wiem, krótki i w ogóle nic sie w nim nie dzieje, ale mówie wam takie rozdziały tez musza być! No i ten, aaa no własnie mam nowe GG ze starym nie pytajcie co sie stało, więc to mój nowy numer: 44366192 i jesli z kims pisałam to niech mi ktos wysle swój numer np. Ada;) Ok pozdrawiam;)

5 komentarzy:

  1. Czyżby harry naprawdę zdradził Jane ?! :O Oj, ale się teraz porobi ;P Rozdział świetny :* Czekam na nn :)

    OdpowiedzUsuń
  2. STYLES NIE MOŻE JEJ ZDRADZIĆ!! O.O Weź nam tego nie rób no ; o Krótki ten rozdział, no ale lepszy taki niż żaden. Świetnie wszystko opisujesz i zawsze chcę więcej. ;3 Czeekam na nn ;3

    +zapraszam do siebie na rozdział 14 : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie! Harry nie może jej zdradzić!
    Mam nadzieje,że to jakies nieporozumienie....

    OdpowiedzUsuń
  4. Harry ją zdradzi !? Ooo czekam na nstępny.! zapraszam do mnie my-life-is-a-colourr.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń